18 grudnia, późnym popołudniem, internat szkoły w Marianowie rozbrzmiewał dźwiękami kolęd, rozświetlony był choinkowymi lampkami, a powietrzu unosił się zapach najpiękniejszego wieczoru w roku – Wigilii. Uczniowie ubrani w odświętne stroje, wychowawcy internatu, pan dyrektor i pani kierownik internatu, wszyscy w podniosłym nastroju, zasiedli do wspólnego stołu, by zjednoczyć się w oczekiwaniu na narodziny Chrystusa.
Wigilia rozpoczęła się odczytaniem, jak nakazuje tradycja, fragmentu Ewangelii, co przypomniało zgromadzonym istotę świąt Bożego Narodzenia. Pani kierownik internatu i pan dyrektor złożyli piękne, serdeczne życzenia. Potem nastąpił jeden z najważniejszych momentów tej uroczystości, czyli łamanie się opłatkiem-symbol "przełamywania" trudności, wzajemnych konfliktów i dzielenia się dobrem. Panie kucharki zadbały, by na stołach nie zabrakło tradycyjnych wigilijnych potraw. Były więc przepyszne pierogi z kapustą i grzybami, bigos, barszcz czerwony i kutia. Oprócz tego wiele innych przysmaków, które nigdy nie smakują tak dobrze jak tego wieczoru. No i jak nakazuje tradycja, wreszcie pojawił się wyczekiwany przez wszystkich święty Mikołaj, a nawet dwóch Mikołajów! W towarzystwie renifera, na świątecznych saniach przywieźli upragnione prezenty.
Dzięki zaangażowaniu wszystkich pracowników i młodzieży, która dała z siebie naprawdę dużo, tegoroczna Wigilia w internacie była pięknym, niezapomnianym wydarzeniem i dostarczyła jego uczestnikom wielu przyjemnych emocji. Pełni tych ciepłych uczuć życzymy wszystkim błogosławionych, udanych świąt.